środa, 9 maja 2012

A merry stander on the holes in the ground...

Szukam małych łódeczek na chaosie. Ciemne, skołtunione i brudne jest morze. Ale łódeczki są jak wianki na Świętego Jana.

rododendrony przy kościele Franciszkanów
mmsy z wierszami


Jest jakiś dopływ światła  Skądś
a dzień jest taki jakby cały blask się cofnął
czyli jesteś kimś kto pragnie
i otrzymuję tyle ile można
i że to musi mu wystarczyć.

 
i indie folk pod rękę z new weird america, 
czyli spokojna i wyluzowana muzyka na niespokojny maj





 Tak, to jest też chyba kwestia światła.


spring it came upon us,
every insect filled the air
dropped their wings upon my brother,
cast their shadows on his hair

if we follow where they’re leading,

we will surely come before
some unseen and wondrous magic
made of visions to explore
Bon 


3 komentarze:

  1. tym fragmentem zrobiłaś mi coś dziwnego w środku.
    z jednej strony uśmiech, że trafiło, że rozumiesz, że możesz pokochać jeszcze Śliwonika, ale z drugiej smutek, bo te słowa są strasznie smutne.

    OdpowiedzUsuń
  2. co to są rododendrony? czy kościół Franciszkanów jest przy rynku?
    dobrze, że jesteś

    OdpowiedzUsuń
  3. To takie ozdobne kwiaty:) Franciszkanie są jakieś 3 minuty od Rynku, na pl.Wszystkich Świętych

    OdpowiedzUsuń

.

.