niedziela, 2 lutego 2014

Artterra



Tylko samotność mi wychodzi. Nie boję się jej. Jest frustrująca i męcząca czasem, ale zdecydowanie lepiej mi w niej. Kontroluję wtedy siebie. Nie odpowiadam za szczęście innych. Nie noszę w sobie bagażu bycia nie taką jaką chciałabym. Krzywdzę tylko siebie. Jestem niezależna. I po to jestem. 


Alexandra Levasseur


Te obrazy bardzo, bardzo, bardzo...ja. Tak.

Acrylic+pencils / panel
DancerII

acrylic&colored pencils / paper
Blindness
acrylic&colored pencils / paper
Camouflage
acrylic&colored pencils /160g paper
The weather girl
acrylic&colored pencils /160g paper
Park
acrylic&colored pencils /160g paper
Limbo

acrylic&colored pencils / paper
Regrets
acrylic&colored pencils / paper
Playing with fire
acrylic&colored pencils /160g paper
Carre Rouge

1 komentarz:

  1. Samotność męczy, ale życie męczy jeszcze bardziej. Jest najłatwiejszym wyjściem.

    OdpowiedzUsuń

.

.