Ten moment, kiedy wybierasz przypadkową książkę (6.99zł, Real), a po przeczytaniu sięgasz przypadkowo po zupełnie inną, niedawno wydaną (39.99zł, Matras) - obie nie będące jakąś oczywistą klasyką - i w tej drugiej ni z tego ni z owego znajdujesz kilkanaście odniesień do tej pierwszej...
i btw...

Zdarza mi się. To chyba podpada pod serendipity.
OdpowiedzUsuń"Najokrutniejszy miesiąc to kwiecień." - pierwsze zdanie "Ziemi jałowej" Eliota. Zupełnie nie rozumiałam dlaczego ten miesiąc. Aż w końcu zaczął się kwiecień...
OdpowiedzUsuń