piątek, 4 listopada 2011

Już nie pukaj, umarłem

Gdy patrzę biegnąc przez ulicę wielkich miast
W smutne oczy miejskich , zimnych gwiazd
Gdy patrzę ludziom w okna wesoły słysząc śmiech
I zazdrosna , i samotna myślę -- ech !

Czego mogę sobie życzyć ?
Oto moich życzeń treść
Zaznać parę chwil słodyczy
Z tortu szczęścia choćby okruch zjeść
Zaznać parę chwil słodyczy
I nie przyzwyczajać się
By nie było trudno wracać tam
Gdzie jak zwykle smutno mi i źle
 
 
 
Lepiej bym tego nie ujęła. 
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

.

.